Słowo się rzekło. Dziś, trochę przekornie zachęcam do spojrzenia na
Wielkanoc, jak na „białe święta”. Kto powiedział, że tylko święta, których
nazwy nie wymienię mają być białe?
Co polecam? Białego króliczka – leniuszka, do położenia na półeczce
lub parapecie. Białe jajka w różnych wielkościach do powieszenia, na przykład w
oknie lub położenia w wianuszku. Biały wianek na wielkanocne ozdoby. Białe zawieszki
- w wersji „on” i „ona” - do przywieszenia na ten właśnie wianek.
Mamy jeszcze
białe jajka ręcznie wykonane, ale o tym już chyba wiecie :) POLECAM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz